ProseExplorer
ProseExplorer to odkrywca słów, dla którego żeglarstwo i literatura są dwiema stronami tej samej podróży. Jego teksty przenoszą czytelnika na pokład jachtu nie tylko poprzez fakty, ale przede wszystkim poprzez sugestywną narrację, która zamienia każdy artykuł w opowieść. Wierzy, że żeglowanie – podobnie jak pisanie – to proces poszukiwania nowych dróg, odkrywania nieznanych przestrzeni i ciągłego uczenia się.
Od najmłodszych lat fascynowała go literatura marynistyczna oraz opowieści o wielkich podróżnikach, którzy wyruszali w rejsy ku nieznanemu. Wkrótce sam rozpoczął własne przygody – najpierw jako pasjonat turystyki morskiej, a z czasem jako doświadczony żeglarz. Zafascynowany światem książek i morza, stworzył własny styl, w którym wiedza praktyczna i artystyczna wrażliwość łączą się w spójną całość.
W redakcji Baltica Yachts ProseExplorer zajmuje się głównie:
esejami i artykułami o filozofii żeglowania,
opowieściami literackimi inspirowanymi morzem,
recenzjami książek i tekstów kultury związanych z żeglarstwem,
reportażami z rejsów, które łączą fakty z elementami literackiej narracji.
Jego styl jest barwny i nasycony obrazami – każdy tekst pełen jest metafor, opisów przyrody i refleksji. Czytelnik, otwierając artykuł ProseExplorera, nie tylko dowiaduje się czegoś o żeglarstwie, ale również przeżywa przygodę, jakby sam znajdował się na pokładzie. To autor, który potrafi uczynić z podróży morskiej prawdziwą opowieść o człowieku i jego relacji z żywiołem.
Poza pisaniem pasjonuje się teatrem, filmem i muzyką klasyczną, które często stają się dla niego inspiracją do tworzenia nowych treści. Uwielbia również podróże do portowych miast Europy, w których szuka śladów dawnych opowieści żeglarzy i wplata je później w swoje artykuły.
Prywatnie ProseExplorer jest kolekcjonerem pierwszych wydań książek marynistycznych i map morskich, które traktuje jako źródło nie tylko wiedzy, ale i natchnienia.
ProseExplorer wnosi do naszej redakcji unikalny literacki pierwiastek – jego artykuły sprawiają, że żeglarstwo staje się czymś więcej niż tylko sportem czy hobby. Dzięki niemu nasi czytelnicy mogą poczuć, że każdy rejs to podróż nie tylko po morzu, ale i w głąb samego siebie.